W kwietniu uwaga kendoków z WSK skierowana jest na Sakura Cup (7-9.04), czyli turniej organizowany głównie dla osób ze stopniami kyu (dokładnie do pierwszego stopnia dan), a także najmłodszych i początkujących adeptów kendo. Znów odbył się on w położonej 35 km od Budapesztu miejscowości Zsámbék. Jednak w tym roku duża liczba uczestników (około 180) zaskoczyła samych organizatorów, na których czele po raz kolejny stanął Tibor Bárány (7 dan kendo).
Na Węgry ruszyli kendocy z takich polskich klubów jak: Yokokan Katowice, WKK Warszawa, Doshinkan Kraków, Ryushinkai Wrocław oraz oczywiście Wrocławskiego Stowarzyszenia Kendo. Ekipę WSK zasilili: sędziujący zawody sensei Wiesław Biel oraz zawodnicy: Iwona Strycharz, Izabela Sobek, Artur Witczyński i Jan Blew.
W ubiegłym roku Iwona Strycharz otarła się o podium turnieju indywidualnego, lecz tym razem zasłużenie zdobyła srebro (złoto dla Joanny Morawskiej z Ryushinkai Wrocław). Niewiele brakowało, by nasi wywalczyli brązowy medal w drużynówce, z którego ostatecznie cieszyli się zawodnicy Yokokanu (reprezentujący Yokokan Krzysztof Mróz zdobył też srebro w turnieju indywidualnym mężczyzn). W każdym razie cieszy fakt, że Artur i Iza zdobyli kolejne ippony na międzynarodowych zawodach, a walczący po raz pierwszy ze swoimi rówieśnikami Janek Blew dotarł do 1/8 w turnieju o kategorii Junior B (13-15 lat).
Serdeczna atmosfera, a przede wszystkim możliwość spotkania się z zawodnikami wielu europejskich klubów z pewnością zachęca nas do ponownego wyjazdu na Sakura Cup :)
Iza Sobek